Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
dzień drugi


Jednak jest jakaś nowość - a  mianowicie możliwość komponowania własnych posiłków i wymiany ich. To mnie jakoś bardziej kręci. Wolę zrobić sałatkę z pomidora (tym bardziej, że go mam w lodówce) niż lecieć do sklepu po marchewkę. Ulga :-) kalkulatory działają i człowiek jest w stanie wyhamować, zanim doda kolejną łyżkę oliwy z oliwek :-)

  • StokrotQa

    StokrotQa

    24 lutego 2015, 11:31

    Powodzenia ! ;)

  • puszysta43

    puszysta43

    24 lutego 2015, 10:34

    Powodzenia i wytrwałości życzę :-)

    • monika19735

      monika19735

      24 lutego 2015, 11:09

      Dzięki! wytrwałości nam wszystkim!