Hej laseczki :)
Dzisiaj nie było mnie prawie w domku musiałam jechać
do miasta z małym do takiego ośrodka zdrowia
bo chodzi na palcach.
Co do diety pilnuję się wciąż :)
Później wstawię jakąś motywację bo muszę uciekać :)
Coś czas mnie dziś goni.
Do was też zajrzę troszkę później :)
Menu:
Ś: kanapka z żółtym serem i pieczarką
II Ś: jabłko zielona herbata
O: zupa jarzynowa
D: dwa jabłka
P: zielona herbata
K: sałatka z twarożkiem,pomidorkiem,szczypiorkiem,
rzodkiewką i bazylią do tego kromka chlebka z ziarnami
Razem: 1500 +/-
Aktywność:
30 min rowerek stacjonarny
Pozdrawiam laseczki moje :)
Dzisiaj nie było mnie prawie w domku musiałam jechać
do miasta z małym do takiego ośrodka zdrowia
bo chodzi na palcach.
Co do diety pilnuję się wciąż :)
Później wstawię jakąś motywację bo muszę uciekać :)
Coś czas mnie dziś goni.
Do was też zajrzę troszkę później :)
Menu:
Ś: kanapka z żółtym serem i pieczarką
II Ś: jabłko zielona herbata
O: zupa jarzynowa
D: dwa jabłka
P: zielona herbata
K: sałatka z twarożkiem,pomidorkiem,szczypiorkiem,
rzodkiewką i bazylią do tego kromka chlebka z ziarnami
Razem: 1500 +/-
Aktywność:
30 min rowerek stacjonarny
Pozdrawiam laseczki moje :)
hailstone
29 września 2010, 09:19U Ciebie jak zwykle menu bez zarzutów :)) Pozdrawiam ;)
ania6351
29 września 2010, 07:23Gratuluję trzymania wagi! A menu wygląda apetycznie. A Mały? Niech zgadnę, ma 4 -5 lat i będziesz musiała z nim cwiczyć? Moja Sis to przerabiała. Wesoło było.
karenknightly
29 września 2010, 06:51btw tez rozwazam taki rowerek na zime:)
stefania24
29 września 2010, 01:21patrzę na Twoje menu i aż mi się nie dowierza, tak pięknie wygląda. zdecydowanie jarzynowo-owocowo tu u Ciebie! Świetna robota! Ja już sie nie mogę doczekać zakupów rowerkowych w poniedziałek. ;]
Pistacja1987
28 września 2010, 20:54Rowerek zaliczony, menu w porządku - także piątka koleżanko jak nic się należy! :) Buziaki zabiegana mamusiu :)