Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
No i sobie przyjechała


Hej Kochani :)
Wczoraj w nocy nie mogłam spać sama nie wiem dlaczego
myślałam o wszystkim i o niczym :)
Rano wstałam poszłam do toalety a tu przyjechała sobie pani "@"
Miałam nosa bo na noc założyłam sobie podpaskę :)
Ale myślałam że dostane tydzień później bo przestałam brać tabletki
antykoncepcyjne. Póki co przyjechała, a żegnałam się z nią 3 i pół tygodnia temu.
Z ćwiczeń na razie nie będę rezygnować  bo dopiero zaczęłam do nich wracać
ale nie będę ich dużo robić :)



MENU:

ŚNIADANIE: płatki musli z mlekiem,
mała czarna z łyż.cukru
II ŚNIADANIE: jabłko,marchewka,zielona herbata
OBIAD: dwa małe ziemniaczki,pieczone udko kurcz.,surówka z czerwonych buraczków
PODWIECZOREK: jogurt kawa z mlekiem i łyż. cukru
KOLACJA:sałatka z twarożkiem,pomidorem,papryką,szczypiorkiem,bazylią
1500kcal

AKTYWNOŚĆ:

8 min abs (na brzuszek)
8 min buns (pośladki)
45 min rowerek stacjonarny



  • hailstone

    hailstone

    15 października 2010, 11:34

    No właśnie mam nadzieję, że waga jest większa, bo przybyło trochę mięśni :) Ja też ostatnio miałam bezsenną noc, poszłam spać chyba o 2, a o 6 trzeba było wstawać.. Twoje manu jak zwykle idealne ;) Nie wiem jak Ty to robisz :)) Ja to przynajmniej raz w tyg. ulegnę i zjem coś niezdrowego ;)

  • nata89

    nata89

    15 października 2010, 09:11

    ja tej nocy nie mogłam spać. Chyba z 2 godziny walczyłam... wstałam niewyspana, i spóźnilam się do pracy :/