Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Piątkowo :)


HEJ KOCHANI :)
Piątek jak piątek mieliśmy jechać na zakupy ale przełożyliśmy je na jutro.
A i tak raczej będą takie szybkie bo nie mam chęci na
długie włóczenie się.

Kilka dni wcześniej miałam dwa dni takie, że jak spojrzałam na coś słodkiego
 to mnie skręcało teraz już wiem dlaczego @.
Ale chodzi o to ,że mija drugi dzień @ ,a mi nic słodkiego nie chodzi po głowie
Bardzo jestem tym zaskoczona sama siebie zaskakuje.
Zazwyczaj nie mogę się opanować


MENU:

ŚNIADANIE: płatki musli z mlekiem,mała czarna z łyż.cukru
II ŚNIADANIE: kanapka z listkiem sałaty,plast.wędliny,pomidorkiem
,szczypiorkiem i bazylią
OBIAD: dwa ziemniaczki,pierś z kurczaka surówka z kapusty pekińskiej i marchewką
PODWIECZOREK: mały jogurt,pomarańcza,marchewka zielona herbata
KOLACJA: sałatka z twarożkiem,pomidorkiem,papryką,szczypiorkiem i bazylią

AKTYWNOŚĆ:
9 min nogi
9 min ramiona
200 brzuszków
45 min rowerek stacjonarny



  • karenknightly

    karenknightly

    16 października 2010, 12:14

    a pomysly na jedzenie to tak na zasadzie na co mnie akurat najdzie... po prostu lubie roznorodnosc :) pzdr

  • karenknightly

    karenknightly

    16 października 2010, 12:13

    fajnie, że ochota na slodkie opanowana:) Milego dnia!

  • heh124

    heh124

    15 października 2010, 19:42

    nawzajem słodkich snow :** 3maj sie