Cześć dziewczyny :)
Niedziela minęła spokojnie głównie przy telewizji :)
Ja mimo właśnie niedzieli złapałam się za małe porządki w domu.
Trochę sobie poukładałam wszystko na miejsce :)
Taki nawet przyjemny dzień był ale nie będę się dziś rozpisywać :)
Może zdążę zobaczyć co słychać u was :)
MENU:
mała czarna z łyż.cukru
ŚNIADANIE:dwie kanapki z paprykarzem i szczypiorkiem
zielona herbata
OBIAD:średni ziemniak,kotlet mielony,mizeria
PODWIECZOREK:jogurt,gruszka,dwie śliwki,zielona herbata
KOLACJA:jabłko,śliwka,gruszka,dwa pomarańcze :)
wieczór owocowy :)
AKTYWNOŚĆ:
200 brzuszków
Niedziela minęła spokojnie głównie przy telewizji :)
Ja mimo właśnie niedzieli złapałam się za małe porządki w domu.
Trochę sobie poukładałam wszystko na miejsce :)
Taki nawet przyjemny dzień był ale nie będę się dziś rozpisywać :)
Może zdążę zobaczyć co słychać u was :)
MENU:
mała czarna z łyż.cukru
ŚNIADANIE:dwie kanapki z paprykarzem i szczypiorkiem
zielona herbata
OBIAD:średni ziemniak,kotlet mielony,mizeria
PODWIECZOREK:jogurt,gruszka,dwie śliwki,zielona herbata
KOLACJA:jabłko,śliwka,gruszka,dwa pomarańcze :)
wieczór owocowy :)
AKTYWNOŚĆ:
200 brzuszków
hailstone
18 października 2010, 17:29jeżdżę do domu na prawie każdy weekend, bo nie mam daleko - tylko 100km :)
Pistacja1987
18 października 2010, 17:02Ilość brzuszków jest imponująca - gratuluję! :) Widzę, że fajnie minął Ci weekend, dietka wręcz wzorowa, aktywność obecna, nic tylko brać przykład i podziwiać :) Pozdrawiam! :)
Sylwia933
18 października 2010, 15:02Hehe czyli był odpoczynek i na dodatek owocowo ;) To świetnie ;) A te brzuszki dużo dają? Jakie efekty widać? Nie wiem od czego zacząć, czy brzuszki czy ABS czy co ;D
nata89
18 października 2010, 11:05u mnie porządki = mam dostać @ + wpadam w furię + cały czas latam ze ścierą :D ale cieszę się bo się wtedy ruszam :d, ruszam z kanapy mój wielki tyłek:d a ruch to zdrowie:D na ten tydzień planuje porządki świateczne - jak nie zaczne teraz to nie zdąże do świąt :P
ania6351
18 października 2010, 07:10Kochana jestem pod wielkim wrażeniem Twojej wagi!!! 54 kg?! Toż to aż niemoralne ;) Ja mam fazę na porządek jak jestem baardzo zła. A tak to mąż sprząta, bo ja mam straszną alergię i AZS, więc omija mnie ta przyjemność. Ale za to gotuję. Wstaw swoje zdjęcie bo jestem ciekawa jak teraz wyglądasz. Buziaki i miłego dnia