Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień zapowiada się fajnie :)


Hej Kochane :)
Impreza halloweenowa była fajna dla dzieci były zorganizowane
różne fajne zabawy :) Jedzenia było bardzo dużo ale
wszystko bardzo kaloryczne więc nic nie zjadłam :)
Ludzi było bardzo dużo mimo że pogoda nie bardzo dopisywała.
Waga znów zaczyna się ze mną godzić bardzo mnie zaskakuje ostatnio
co bardzo mnie cieszy bo być może jutro zmienię paseczek
Ale nie zapeszajmy
Właśnie jestem w trakcie gotowania obiadku a później biorę się
za wielkie porządki w domu bo już czas coś robić tym bardziej że za
oknem zimno i mokro.
To ja uciekam i zajrzę do was wieczorkiem
Jeszcze tylko . . . . .
MENU:
mała czarna z łyż.cukru 30kcal
ŚNIADANIE:dwie kanapki z żółtym serem,kiełbaską,pomidorkiem,
ogórkiem,rzodkiewką i szczypiorkiem,gruszka,
zielona herbatka - 600kcal
OBIAD:ziemniaczki,pieczone udko(bez skóry),surówka
 z marchwi i jabłka - 300kcal
PODWIECZOREK:jogurt, jabłko, banan - 250kcal
starta marchew i jabłko 100kcal
RAZEM:1250kcal

AKTYWNOŚĆ:
(po 3 serie 8min) 24 min buns
(po 3 serie 8min) 24 min abs
200 brzuszków
50 przysiadów - 400kcal
100min rowerek stacjonarny - 1000kcal

Trochę motywacji :)



  • ..justine..

    ..justine..

    29 października 2010, 10:23

    Jak patrze na ilosc Twoich cwiczen to sie zastanawiam czy Ty nie masz ADHD..;)))Eh zeby kazda z nas tak wygladala po urodzeniu 2 dzieci...!:)Ale wlasnie cwiczenia to podstawa,tylko tym sposobem mozna zapracowac sobie na super ciało..pzdr!:)

  • ania6351

    ania6351

    29 października 2010, 07:05

    Monita tez bym chętnie poszła na takąimprezę. Jak powiedziałam mężowi o tym co u Ciebie przeczytałam, to mi powiedział, że nawet mogłabym pójść jako przedszkolak, bo czasami zdarzają się takie wyrośnięte :) Zapomniałam dodać że Mąż ma 2m, więc bardziej wyglądałby jak Schwarzenegre w 'gliniarzu w przedszkolu':P A po za tym, fajnie, że byliście. Wklej jakieś zdjęcia maluchów. Przystojni Ci Twoi mężczyźni. A pupy- marzenie!!!

  • australijka

    australijka

    29 października 2010, 07:03

    ;o 600 kcal za snaidanie z dwoch kanapek? a, za zielona herbatke liczysz cos czy nic?

  • Pistacja1987

    Pistacja1987

    28 października 2010, 18:41

    Masz rację, u Nas dzieci mogą o takich imprezkach pomarzyć. Gratuluje silnej woli i powstrzymania się od słodkości - pysznych na dodatek. Mnie się udaje już 10-ty dzień wytrzymać bez słodyczy :) A tyłki na zdjęciu po prostu marzenie :) P.S. Dzięki za opinie w sprawie stroju, chyba masz rację, lepiej będzie z koszulową bluzką, ale raczej zdecyduje się na granatową, bo z białą będzie trochę "egzaminowo" :) Pozdrawiam i gratuluje pięknej aktywności - nie ma się co dziwić, że waga Cię znowu polubiła :)

  • gwiazdolinka1982

    gwiazdolinka1982

    28 października 2010, 13:15

    kochana-w najbliższe wakacje my również będziemy mieć takie tyłki i bedziemy je tak wypinać hihihi :))))

  • hailstone

    hailstone

    28 października 2010, 13:03

    fajnie, że impreza halloweenowa udało się :) wow :D chciałabym mieć taki tyłek jak dziewczyny na zdjęciu :D Pozdrawiam ;*