Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Witajcie kochani :)


Hej Skarby :)
Ponownie dziękuje wam za bardzo miłe komentarze co do mojego ostatniego wpisu
Jesteście kochani potraficie podbudować :)
Dziękuje i uwielbiam was moje skarby :)


Wczoraj źle się czułam i nie ćwiczyłam chyba mnie coś bierze
dziś trochę lepiej więc może nie będzie źle.
Tak więc wczoraj zrobiłam sobie dzień wolny ale dietę pilnowałam :)
Wiem że parówki nie należą do najzdrowszego posiłku ale
czasem można sobie pozwolić na coś innego.
Po za tym uważam że powinno się wszystko jeść zwłaszcza to co się lubi
ale oczywiście z umiarem :)

Menu:
Śniadanie:
półtora  kromki chlebka ciemnego trzy cienkie paróweczki
frankfurterki 450kcal
Obiad:
ziemniaczek,kotlet mielony,kalafior 396kcal
Podwieczorek:
batonik zbożowy z orzechami,banan 240kcal
Kolacja:
jabłko i gruszka, batonik zbożowy musli 233kcal
Razem:1319kcal

Aktywność:
nie było

~*~*~*~
Zaległe menu:
mała czarna z łyż.cukru 30kcal
Śniadanie:
dwie kanapki z wędliną i żółtym serem,ogórkiem,rzodkiewką,papryką 466kcal
Obiad:
kasza jęczmienna z sosem i kawałkami kurczaka,surówka z kapusty kiszonej
 i marchwi 414kcal
Podwieczorek:
starta marchew z jabłkiem z łyż.cukru i sokiem z cytryny
batonik zbożowy musli 365kcal
Kolacja:
banan i gruszka 222kcal
Razem:1497kcal

Aktywność:
100min rowerek stacjonarny
300 brzuszków
 20min buns


Pozdrawiam was kochani bardzo serdecznie :)
  • ciuszek14

    ciuszek14

    21 listopada 2010, 23:26

    Dziękuję za tak miłe słowa Również życzę ci dużo sił do osiągnięcia celu i wielu sukcesów:)

  • iva90

    iva90

    21 listopada 2010, 22:29

    obyś zawalczyła z tymi okropnymi bakteriami i chorobską mówimy a-sio! Wracaj do formy Maleńka! PS: Czytając poprzednie notki dotarłam do Twoich zdjęć porównawczych. Jestem pod wrażeniem! Niby kg to niewielka różnica, ale widać zdecydowanie błogosławione skutki ruchu. Pięknie podniosły Ci się i wysmukliły pośladki. Do tego BRZUCH! Ja też chcę mieć taki płaski i jędrny! Ale wiem, że kosztowało Cię to wiele pracy, a ja póki co leniuchuję za dużo... Jestem pełna podziwu :)

  • zoneczka2007

    zoneczka2007

    21 listopada 2010, 16:57

    Hej ja tez twierdze ze na diecie mozna jesc to co sie lubie tylko z umiarem oczywiscie!!! A co do zelu na cellului to mialam juz nivea podobny tylko trzeba bylo masowac po nalozeniu a ten niby bez masazu ma dzialac. Wiec tamten byl fajny i pomagal chociaz ja nie zawsze masowalam wiec...efekty byly slabe

  • activebaby

    activebaby

    21 listopada 2010, 15:59

    z ciebie kobietka i na pewno masz dobre serducho-ludzi często myli wygląd zewnętrzny-nic tylko czysta zazdrość-oczywiście nie będe inna jak powiem że bardzo ci zazdroszczę tej figurki hmmm marzenie i pomyśleć że urodziłaś dwójkę dzieci-ach może i ja kiedyś będe taka laseczka-no co pomarzyć można nie?-ha..ha..pozdrawiam