Hej Kochani :)
Dzisiejszy dzionek spędziłam na sprzątaniu
mieszkanka :) Przed południem sobie poćwiczyłam
żeby później już mieć z głowy :)
Wczoraj już nie miałam kiedy tu coś na skrobać
bo rano ćwiczyłam później robiłam paznokcie pani
i pojechaliśmy na zakupy i w sumie dzień zleciał :)
Dlatego dziś moje zaległości z dwóch dni :
Śniadanie - godz.8.OO
80g płatków musli,230 ml mleka 1.5%,kawa z łyż. cukru
II Śniadanie - godz.11.oo
pół porcji (100g) twarożku,2 banany
Obiad - godz.12.3o
pół torebki kaszy jęczmiennej,sos z kawałkami kurczaka,3 ogórki konserwowe
Podwieczorek - godz.15.oo
kawa zbożowa z mlekiem i łyż.cukru
Kolacja - godz. 17.3o
bułka z ziarnami dyni z sałatą,tuńczykiem a w nim: troszkę majonezu,kukurydza,ogórek,czerwona papryka,szczypiorek
Przekąska - godz.20.3o
pół porcji (100g)twarożku ze szczypiorkiem,zielona herbata
Ćwiczenia - 93min/ 1h33min
*10 min klatka piersiowa i plecy
*10 min zaciskanie nóg agrafką
*a6w 19/49 3 serie po 12 powtórzeń (28min)
*45 min rowerek stacjonarny
Śniadanie - godz.9.OO
80g płatków musli,230 ml mleka 1.5%,
II Śniadanie - godz.10.15
kawa z łyż. cukru,dwa serki areo
Obiad - godz.13.3o
pół torebki kaszy jęczmiennej,sos z kawałkami kurczaka,3 ogórki konserwowe,banan
Podwieczorek - godz.17.oo
pół bułki z ziarnami dyni z dżemem i twarożkiem,pomarańcza,banan
Przekąska - godz.18.oo
kawa z łyż.cukru
Kolacja - godz. 20.oo
twarożek ze szczypiorkiem
Ćwiczenia - 93min/ 1h33min
*15 min ramiona
*10min zaciskanie nóg agrafką
*a6w 20/49 3 serie po 12 powtórzeń (28min)
*40min rowerek stacjonarny
Teraz lecę do Was :)
Pozdrawiam serdecznie :)
Dzisiejszy dzionek spędziłam na sprzątaniu
mieszkanka :) Przed południem sobie poćwiczyłam
żeby później już mieć z głowy :)
Wczoraj już nie miałam kiedy tu coś na skrobać
bo rano ćwiczyłam później robiłam paznokcie pani
i pojechaliśmy na zakupy i w sumie dzień zleciał :)
Dlatego dziś moje zaległości z dwóch dni :
Menu dzień : 19 - 24.02.12
Śniadanie - godz.8.OO
80g płatków musli,230 ml mleka 1.5%,kawa z łyż. cukru
II Śniadanie - godz.11.oo
pół porcji (100g) twarożku,2 banany
Obiad - godz.12.3o
pół torebki kaszy jęczmiennej,sos z kawałkami kurczaka,3 ogórki konserwowe
Podwieczorek - godz.15.oo
kawa zbożowa z mlekiem i łyż.cukru
Kolacja - godz. 17.3o
bułka z ziarnami dyni z sałatą,tuńczykiem a w nim: troszkę majonezu,kukurydza,ogórek,czerwona papryka,szczypiorek
Przekąska - godz.20.3o
pół porcji (100g)twarożku ze szczypiorkiem,zielona herbata
Ćwiczenia - 93min/ 1h33min
*10 min klatka piersiowa i plecy
*10 min zaciskanie nóg agrafką
*a6w 19/49 3 serie po 12 powtórzeń (28min)
*45 min rowerek stacjonarny
Menu dzień : 20 - 25.02.12
Śniadanie - godz.9.OO
80g płatków musli,230 ml mleka 1.5%,
II Śniadanie - godz.10.15
kawa z łyż. cukru,dwa serki areo
Obiad - godz.13.3o
pół torebki kaszy jęczmiennej,sos z kawałkami kurczaka,3 ogórki konserwowe,banan
Podwieczorek - godz.17.oo
pół bułki z ziarnami dyni z dżemem i twarożkiem,pomarańcza,banan
Przekąska - godz.18.oo
kawa z łyż.cukru
Kolacja - godz. 20.oo
twarożek ze szczypiorkiem
Ćwiczenia - 93min/ 1h33min
*15 min ramiona
*10min zaciskanie nóg agrafką
*a6w 20/49 3 serie po 12 powtórzeń (28min)
*40min rowerek stacjonarny
Teraz lecę do Was :)
Pozdrawiam serdecznie :)
MademoiselleTurquoise
27 lutego 2012, 19:21Jestem ciekawa, jakim tempem jeździsz na rowerku stacjonarnym i ile spalasz kalorii, bo ja zazwyczaj jeździłam po 60 min minimum i wyświetlało mi, że spalam tak ok. 150 kalorii. Myślę, że to coś nie tak, bo średnio jeżdżę tak 11 km/h, więc chyba powinnam więcej spalić przez godzinę.
wandalistka
27 lutego 2012, 11:57ja w sobotę mało ćwiczyłam:) za to wczoraj w niedziele dalam trochę czadu:)) na Vitalii podałam jak często ćwiczę i ile razy w tygodniu, ale nikt mnie nie pytał o rodzaj ćwiczeń czy to np siłowe czy joga:)))
deteste
26 lutego 2012, 13:42Ja też dzisiaj miałam dzień sprzątania;) // Podziwiam Cię za Twoją silną wolę! Jesteś dla mnie wielką inspiracją! Pozdrawiam;)
biedronka666
26 lutego 2012, 10:13A to źle zinterpretowałam, myślałam, że jak napisałaś, że drugie konto było inne to znaczy, że miałaś z ruchem problemy :) Teraz ich nie masz i bardzo się z tego cieszę :) Sport to zdrowie, wszyscy to wiedzą, ja też. Nie lubię ćwiczyć, bo się wstydzę mojego braku kondycji i nienawidzę się pocić, nawet latem się wystrzegam smażenia na słońcu. :P Moje dziwactwa, ale staram się :) Wczoraj 30minut brzucha męczyłam i nie mam zakwasów, a było mi ciężko w trakcie :) Cieszę się, zawsze to krok naprzód! :) O matko! Grupa! Całkowicie zapomniałam! Przepraszam, już idę nadrabiać i tabelki uzupełniać :o
biedronka666
25 lutego 2012, 22:59Kochana, a agrafką można ćwiczyć też bryczesy, może wprowadź to do swojego planu skoro ich nie lubisz. :)