Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
i po weselu


ostatecznie przybyło jakieś 0,9kg po weselu,
masakra
ale dziś orbiterek i zamierzam to szybko zrzucić, więc nie zmieniam wagi na pasku,bo już niedługo do niej wrócę.

na weselu miałam nieprzyjemną sytuacją. ktoś ciągle sugerował, że jestem gruba, a ja nie mogłam się odezwać ani słowem, bo mogłabym urazić bliską mi osobę. jeszcze im wszystkim pokażę!  zmieniam postanowienie:
68 maksymalnie na wadze do końca miesiąca. 2 tygodnie - 4kg , nic wielkiego
po cichutku liczę na nieco więcej ;) może 65 jednak? dam radę?
postaram się.
od dziś zamiana. orbiterek zamiast skakanki. lepiej  na mnie wpływa.
później stepper, a w sierpniu zaczynam basenować,haha ; )
  • unikatowa

    unikatowa

    16 lipca 2012, 10:28

    nie ma się co łamać . może po prostu ci zazdroszaczą spadku wagi ; ) 4 kg w 2 tygodnie i to ma być nic wielkiego ? jak ja tyle przez cały miesiąc zrzucę to będzie dużo ; ) także nie ma co marudzić bo ja np. ci zazdroszczę ; )