Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Mój pierwszy mały sukces!


Witam kochane ;* 

mówiłyście mi, sukces przychodzi małymi krokami. Tak jak mi radziłyście żeby sobie zaplanować coś na tydzień i wykonać. I WIECIE CO? Zaplanowałam sobie że w tym tygodniu będę ćwiczyć rano na stepperze a wieczorem bardzo szybko chodzić i na zmianę biegać i  WYKONAŁAM SWÓJ PLAN!  Co prawda ze słodyczami mi nie wyszło bo dzisiaj trochę się nawcinałam na poprawienie humoru bo jak patrzyłam na swoje nogi to sie załamałam i pocieszyłam się ciasteczkami.. Ale to będzie plan na przyszły tydzień! Ale jestem dumna że każdego dnia tyle ćwiczyłam i robiłam to pilnie i z dyscypliną każdego dnia 7km z prędkością 11km/h !!! nie spodziewałam się że ja tak szybko chodzę.. xD 

I muszę Wam się czymś jeszcze pochwalić kupiłam sobie strój jedno częściowy w Biedronce hehe, myślałam że nie będzie taki fajny ale nawet utrzymuję mój stosunkowo duży biust bo ma usztywnienie a kosztuje tylko 30 zł a jak oglądałam w sportowym sklepie to 100 zł, szkoda było mi kasy ale ten też jest świetny!!  i mam zamiar w przyszłym tyg iść dwa razy na basen tak na początek, bo generalnie wstydzę się swojego ciała dlatego nie chodzę.. Ale muszę się przełamać !  

Trochę wolno waga mi spada ale no coż poczekam, tak mnie mięśnie nóg bolą że łłoo ale teraz wiem że żyję ! :P  

Pozdrawiam Was i dziękuje za podsuniecie pomysłu o wyznaczeniu sobie zadania na dany tydzień wszystkim polecam! :)