Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
takiego ogarniania siebie i otoczenia nie było u
mnie od lat! (21/100)


Czuję, że potrzeba mi oczyszczenia, przestrzeni, świeżości.
Wewnątrz i wokół mnie.

Pomijam dietę, która robi porządki w moim organizmie.
Ale od kilku dni nic tylko:
- liczę
- sprzątam
- wyrzucam
- myję
- piorę

I latam z tymi workami do śmietnika jak oszalała. 
I PITy rozliczyłam całej rodzinie i do dentysty się umówiłam.
Nawet kosmetyki poprzeglądałam i wyrzuciłam te przeterminowane (naprawdę miałam takich kilka, m.in. lakiery do paznokci sprzed trzech lat!).

W ogóle zamówiłam nowe żelazko (stare się spaliło) i jedziemy je dzisiaj odebrać i po deskę do prasowania skoczymy do ikei, albo gdzieś i będę działać!
Wywalę wszystko, czego nie używam, co leży od lat i zbiera kurz.
Dosyć z obiecywaniem sobie, że na pewno zużyję, założę, wykorzystam.

Skoro nie zrobiłam tego przez długie lata, nie zrobię i teraz.

Poza tym, zamówiłam sobie książkę w bibliotece o minimalizmie
Dopiero po jej lekturze się zacznie:)

Na półkach zostaną tylko książki.
W szafie tylko proste, klasyczne ciuchy. Marzę o tym, żeby mieć mało, ale dobrej jakości.
A w głowie dobre myśli. I miejsce na więcej.

Chcę się uwolnić od kupowania, promocji, wyprzedaży i bezsensownych przedmiotów.

Mniej znaczy więcej.
  • mery90

    mery90

    24 kwietnia 2013, 16:43

    ja też lubię takie ogarnianie się :) ostatnio kompletuję ponadczasową garderobę! :D pozdrawiam

  • NeverAgain1991

    NeverAgain1991

    24 kwietnia 2013, 08:45

    Łoo :D Widzę że nie tylko ja próbuję zrewolucjonizować swoje życie :D Powodzenia w zmianach ;) Też mam problem z przechowywaniem rzeczy które od lat tylko leżą i czekają na wyrzucenie bo i tak ich nie zużyję :P

  • 08111983

    08111983

    23 kwietnia 2013, 22:25

    fantastyczne rzeczy wypisujesz...chyba bym mogła parę kwestii przemyśleć

  • erazeme

    erazeme

    23 kwietnia 2013, 22:04

    Więc mam nadzieje ze uda Ci sie to wszystko:) nastawienie masz to juz pol sukcesu!!

  • Madanna

    Madanna

    23 kwietnia 2013, 20:25

    Przedstawiciele skrajnego minimalizmu twierdzą, że człowiekowi jest potrzebne do życia tylko 100 przedmiotów ;)

  • WildBlackberry

    WildBlackberry

    23 kwietnia 2013, 19:16

    podoba mi sie takie nastawienie ;]