Witam wszystkie vitalijki:)dzis rano cwiczylam 40 minut trening obwodowy pozniej jak to przy sobocie duzo sprzatania,gotowanie.popoludniu pojechałam z sąsiadami na grzyby,ale malo nazbierałam ale dodatkowy ruch byl ponad1GODZINKA chodzenia po lesie.dostalam mily komplement od corki sasiadki(ma 6 lat)poprosilam ją jak wracalismy samochodem do domu o masaz plecow,a ona::;''jak mam panią masować jak Pani ma takie twarde plecy??niech pani juz nie chudnie"dobre!!!!nie ?;)ale mi mala humor poprawila.....efekt byl taki ze sprawdzalam i faktycznie tluszczu na plecach to juz nie mam!!:)to efekt moich cwiczen 2 miesiecznych cwiczen i roweru!!!!!!!