Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
bez tytułu


18.09.2014 r.

Waga spadła. Kolano znów nie pokochało ćwiczeń. Zmęczenie letnie przyszło. Najchętniej bym gdzieś uciekła, wziewa książkę i udawała, że mnie nie ma. Dużo wszystkiego. Za dużo.

Rogaliki 480

kawa 40

bułka 440

chleb 160

zupa 100

jabłko 80

gruszka 80

nektarynka 70

Razem 1450

waga 90,60