Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
dzisiaj jade do agencji


pracy opiekunek dla dzieci w usa, mam nadzieje, ze uda mi się z nimi ugadać i będę mogla wyjechać w okolicach września :) 

hmm  co tam jeszcze ciekawego powiem, waga stoi 96.3. mam nadzieje, ze do końca mieciąca wejde chociaz na pułak 95. o 94 mogę już pomarzyć. 

W
 sumie to już 17 kg za mną od początku odchudzania, a od osttniego startu 10 kg. 
Vitalia wyliczyła mi , ze to już 39% celu, trzeba sięgnąc po więcej, prawda? 

w zasadzie to jeste poirytowana, bo założenie poszło w łeb, miałobyć 1,6 kg miesiecznie a wychodzi mi ponad miesiac przestojuuuu 
  • MozeszWiecej

    MozeszWiecej

    22 lutego 2013, 17:51

    hehehe, a żebyś wiedziala, że akurat to umiem robić:P

  • cambiolavita

    cambiolavita

    22 lutego 2013, 12:18

    To bedziesz miala niezla przygode! Tylko uwazaj na syrop kukurydziany w USA! :)

  • Victoria30

    Victoria30

    22 lutego 2013, 10:51

    nie wyobrazam sobie Ciebie opiekujacej sie dziecmi.... sorki :*