Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
poniedzialek


hej. Dzisiaj mam wolne wiec ide na zajecia tzw. Body condition- nie wiem co to jest z czym to sie je I jak bardzo sie po tym umiera, no ale ide to najwazniejsze, pozniej ide na basen. Albo na saune, w zaleznosci jak bardzo umierac bede po zajeciach, a wiecxorem jade po materac nowy bo ten na ktorym spie obecnie prxyprawia mnie o wielki bol plecow. Mialam isc na aerobic o 18 ale wypadla podroz po materac takze niestety nie moge isc na zajecia z killerka, ta baba to moja nowa milosc, cwiczymy z nami zujac gume nawet nie sapnie! I sama ma z rozmiar14-16 czaicie? Uwielbiam jaaaa I krzyczy na nas bardzo ;) ostatnio bylo hey pusses Im not gonna wait for YOU!