Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Weekend
27 kwietnia 2013
Skończyłam liceum. No i mamy weekend. Odpoczynek. Dziwnie się czuję z myślą, że to już koniec. Że nie będzie już szkoły po weekendzie... Nie ma prac domowych, nie ma wypracowań, lektur, sprawdzianów ani popraw. Dziwne uczucie. Taka pustka, trudna do opisania. Oby do matury. "A na razie kasza"
prettyfood
28 kwietnia 2013, 16:33powodzenia na maturze!:)