Od dwóch dni mam na tapecie Turbo spalanie (ale nie Ewy Ch) z youtube'a i jest świetne! Po 6 minutach padam ze zmęczenia, ale po calym treningu 20 min i kolejnym 15minut leże i pływam...
Ludzie sobie chwalą te ćwiczenia, ja też mogę:)
Co tu u mnie ciekawego... od wczoraj bardzo lekka dietka, bo w weekend wesele...dobrze, ze się wytańczę:)