Menu z dzisiaj:
rano: kawa z chudym mlekiem, smoothie z melona, gruszki i mięty
śniadanie: activia z musli i borówkami
Lunch: filet z łososia z gotowaną marchewką
kolacja: 3x wasa z pikantnym humusem
na wieczór: herbata z pokrzywy i mięty
w ciągu dnia: +/- litr wody, ponownie smoothie z melona, gruszki i mięty
Dzień zabiegany i podobnie zapowiadają się kolejne dni....
Muflon29
4 lutego 2015, 19:03Mixerem, w zeszłym roku smoothie z rana było moją normą rana i muszę do tego wrócić, wrzucałam wszelkie owoce, które akurat miałam w lodówce, jeśli wychodziło zbyt gęste, dodawałam wody mineralnej, jeśli smak nie bardzo pasował wtedy w ruch szedł miód ;)
JedenastyMarca93
4 lutego 2015, 18:26Mmm smoothie musiało być pyszne, aż ślinka cieknie :)
Muflon29
4 lutego 2015, 19:00Dobre było, jutro powtórka ;) Pozdrawiam!
JedenastyMarca93
4 lutego 2015, 19:00a jak je robisz? blenderem?