A tak se pisze żeby pokazać że jeszcze tu jestem ;) Ludzie przestają pisać/zaglądać jak im dieta nie idzie ale w sumie nie ma co się dziwić. Sporo na portalu "martwych" priofili osób którym się jak zwykle nie udało. Może kiedyś wrócą z kolejnym wpisem typu "zaczynam od nowa" :P
vitani91
19 marca 2014, 09:07zgadzam sie z Toba. ze czasem zajrze do kogos kto bardzo intensywnie prowadzil wpisy i nagle CISZA... a po czasie. hej to znowu ja...
Adriana82
17 marca 2014, 09:56Jak ja lubię te Twoje łacińskie wstawki w jakże porywającym i ważnym temacie modelowania sylwetki. Od razu odchudzanie nabiera jakiejś większej godności :D W mojej rozpisce treningu chodził mi o to, że test był na początku, po rozgrzewce a potem po 2 minutach ochłonięcia postanowiłam jeszcze przez 15 minut dobić do 30tu minut treningu i tak sobie szurałam 10,5 km/h, bo szybciej nie miałam siły. W samym teście wystartowałam z 11,5 km/h a finiszowałam 14,2 km/h, teraz będę sukcesywnie startować z większą szybkością, by powoli dorównywać do 14,2 km/h jako stabilnego tempa :) A Ty się nie odchudzaj i nie cuduj, masz dobrą wagę :P Jeśli dziewczyna Cię ściga do odchudzania, to zmień dziewczynę :D
Adriana82
16 marca 2014, 13:04Widzę, że średnio idzie Ci sprawdzanie listy obecności na Vitalii. Niech będzie, że zostanę nr 1 :P Obecna!!!! Co tam? Przytyłeś? Schudłeś? Przypakowałeś? :D