38 dzień diety i cwiczeń, waga już prawie docelowe 70kg a kaloryfera jak nie było taka nie ma ;( widać musze jeszcze powalczyć, na szczescie jestem w takiej fazie ze kolejne kg tłuszczu znikają jak zaczarowane ;) może na sylwester sie uda i spełnie noworoczne postanowienie jeszcze przed nowym rokiem (co prawda takie postanowienie mialem od lat ale kto by tam wypominał) :-)
Rabarbasia
30 grudnia 2009, 22:43może i kaloryfera nie ma (jeszcze), ale naważniejsze, że boiler zginął :)
evil.woman
17 grudnia 2009, 20:403-5 kg .. ale w miesiąc, tak ?
evil.woman
17 grudnia 2009, 20:39:)
wagagaga
16 grudnia 2009, 14:51Podziwiam ;) życzę powodzenia w wyrabianiu mięśni!
Minifit
16 grudnia 2009, 13:21to pewnie kwestia indywidualna, mówię na przykładzie mego męza który nie ma nadwagi 3 razy w tygodniu siłownia i robi brzuszki jak się maca to na brzuszku nie ma sadełka ale takich efektownych mieśni brzucha nie ma, nie wiem od czego to zależy i to nie to że efektów siłowni nie widać bo 44 w bicepsie ma, a że niski to to naprawdę wygląda:)
Minifit
16 grudnia 2009, 12:27jeśli to twoje zdjęcia to jestem pod wrażeniem, duża różnica, niestety dietą kaloryfera nie zrobisz zresztą i ćwiczeniami ciężko, jakkolwiek moim zdaniem chudnąć już nie musisz, ćwiczenia facetom a i kobietom robią zawsze dobrze, tak trzymaj:)