Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Jest fajnie


Tydzień temu przyjechałam do Polski i od tygodnia macham tu grabiami, łopatą, ciągle chodzę po polu i biegam po domu ze  ścierką.... i jeśli od tego nie schudnę.... to porządnie się wkurzę... tylko że szybko robię się głodna!!! 

Muszę jednak przyznać. że przeraziły mnie ceny w Polsce. Wiedziałam, że jest tu drogo, ale nie pamiętałam, że aż tak. Jak myślę, że nie jedna babcia ma nawet tylko 600 zł i nie ma na coś oprócz chleba, to mrozi mi to krew w żyłach.