Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Listopad


Zamykam dziś listopad (swinia) i swoja dalszą energię przekazuje Grudniowi (swinia)Nie spodziewałam się takiego osiągnięcia 4 kg 60 dkg (tecza) bo zakładałam spokojne 2 kg . Nadal walczę z napadami wieczornego głodu ale wtedy szukam zajęcia lub zapijam głod harbatką ( poszłam za radą dziewczyn ). po miesiacu zauważyłam ze wyjście na rower to przyjemność i coraz łatwiej wyjść nawet gdy mocno wieje . Na grudzień życzę sobie dalszej wytrwałości i pozytywnego podejścia (prezent)

  • Muminekkkk

    Muminekkkk

    29 listopada 2017, 13:23

    Dziękuję z całego serducha :)) człowiek potrzebuje tego wsparcia :)

  • anutka3

    anutka3

    29 listopada 2017, 13:10

    super wynik, trzymam kciuki!

  • PuszystaMamuska

    PuszystaMamuska

    29 listopada 2017, 11:32

    Brawo. Oby tak dalej. Pozdrawiam

  • paczektoffi

    paczektoffi

    29 listopada 2017, 11:29

    Gratulacje ! :)

  • Muminekkkk

    Muminekkkk

    29 listopada 2017, 10:57

    Dziekuje bardzo za ciepłe słowa które wiele dla mnie znaczą :)) i walczmy dalej . Bede trzymac w kciuki za nas :))

  • Skakanka321

    Skakanka321

    29 listopada 2017, 10:49

    Super. Gratulacje! Tak dalej :-)

  • 106days

    106days

    29 listopada 2017, 10:42

    Ooo, super! Gratulacje ;-) Tez bym tak chciala podsumować jakiś jeden miesiąc, a mi zawsze w polowie juz brakuje wytrwalosci i... potem zaczynam od nowa, eh! Niedlugo bedzie 9 z przodu :)))