Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Zakupy... :(


Postanowiłam kupić sobie kurtkę na wiosnę i spędziłam dziś cały dzień we wszystkich możliwych centrach handlowych i nie kupiłam. Albo babcine namioty albo wszystko za małe...
W końcu w decatlonie kupiłam dres i adidasy. Może jak zacznę ćwiczyć to na jesień w coś się zmieszczę....
SMUTNO....


A wiecie co mnie na prawdę martwi, że te wszystkie kurtki w które się nie mieściłam były mi dobre w plecach, w biodrach, brzuchu tylko cyckach nie... A jak schudnę to różnica będzie jeszcze większa...
  • ona236

    ona236

    28 marca 2012, 08:41

    moze poszukaj cze3gos w ulla popken na ich stronce jest dosc duzy wybor

  • 02mama08

    02mama08

    5 marca 2012, 20:41

    Skąd ja to znam :) zime 2011 miałam taką , o wiośnie jeszcze nie myślę - a powinnam!! - tylko się boję ;) Marzy mi się tegoroczna zima przynajmniej o 5 rozmiarów mniejsza :D powodzenia

  • Alldonna

    Alldonna

    4 marca 2012, 21:27

    miałam to samo z zimową

  • marlenka15

    marlenka15

    4 marca 2012, 19:36

    Kochana niech to będzie dla Ciebie motywacją żeby schudnąć i więcej ruchu wprowadzić ;) ; *

  • moniq1989

    moniq1989

    4 marca 2012, 19:26

    Kochana spokojnie, jak się szuka to się rzadko znajduje, takie zakupy pod presją są złe. Powodzenia i bierzemy się do roboty! Buźka;*

  • kasioolka

    kasioolka

    4 marca 2012, 18:15

    spoko, ja jestem po piątkowym kupowaniu spodni więc wiem jak się czujesz

  • Airiana

    Airiana

    4 marca 2012, 17:53

    pracuj, pracuj nad tematem - warto!

  • anetalili

    anetalili

    4 marca 2012, 17:52

    Matko, jak ja to znam z doświadczenia :( Teraz pracuję na to by sezon jesień/zima był w mniejszym rozmiarze

  • bycszczuplaa

    bycszczuplaa

    4 marca 2012, 17:40

    Też mam ten sam problem z zakupami...ale mam nadzieję, że już niedługo nie będzie z tym problemu, pozdrowionka :)

  • cytrynka1980

    cytrynka1980

    4 marca 2012, 17:37

    Kochana, polecam sklep TAKKO oraz NKD. Super ciuchy, mega rozmiary.