Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Od poniedziałku nerwica...


Od rana z niczym nie mogę zdążyć, a to dopiero początek tygodnia. Mam tyle zaległości, że tylko marzę jak się wywinąć do piątku ale weekend też się słabo zapowiada.
Taka jestem nerwowa, że nie wiem gdzie ręce wsadzić i zżarłam nie bójmy się tego słowa, zżarłam całe duże opakowanie tiktaków! Bo to niby 2 kalorie ale na cukierka nie paczkę!!!
Kolejny powód do wścieklizny ale może mnie choć przeczyści...
  • sylwia.sylwia1

    sylwia.sylwia1

    20 marca 2012, 09:48

    TRZYMAJ SIĘ!!!!!!!!!!!!!!

  • 02mama08

    02mama08

    20 marca 2012, 09:33

    :) wiem coś o tym bo moje ostatnie tygodnie są w ciągłym biegu ..... Miłego dnia musimy się jakoś zorganizować i zaradzić temu :)BO KTO INNY JAK NIE MY ;)

  • marlenka15

    marlenka15

    19 marca 2012, 23:34

    Kochana spokojnie ! Nerwy pięknosci szkodzą ; * wypij meliskę ;*

  • duszka189

    duszka189

    19 marca 2012, 23:09

    ojojoj nie wściekaj się tak , wrzuć na luz, wiosna idzie;)

  • moniq1989

    moniq1989

    19 marca 2012, 22:55

    Tiktaki nie ma tak źle. Ale raczej tego nie rób, choć wiem jak to jest przy nerwówce. Człowiek cały czas je... Np. ja :( Trzymaj się i nie daj jedzeniu! Buźka;*

  • anetalili

    anetalili

    19 marca 2012, 22:15

    Nie wiem ile tych cukierasów jest w paczce, ale chyba nie więcej niż 50. 50x2=100 czyli tragedii nie ma :)