choć miało być tak pięknie. Po tygodniu białkowym waga starła wspaniale... i co z tego gdy wystarczyło kilka nerwowych dni, jedzenia "bez głowy" i wszystko wróciło.
Do tego znów jakiś mały stan zapalny w miejscu pooperacyjnym się pojawił i znów w momencie jak jadłam samo (no prawie) białko! Czy to tylko zbieg okoliczności, czy powinnam sobie darować taką dietę? Pocieszam się, że już znika, że to mogło być na skutek jakiegoś nocnego urazu i tyle.Trzeba myśleć pozytywnie! :)
A guzek w pachwinie zrobił się znacznie mniejszy, prawie zniknął, jakby się rozpuszczał.
Wydaje mi się jednak, że to nie był węzeł chłonny, bo był bardzo twardy, jakby kuleczka ołowiu, skrzep w żyle, kurczył się sukcesywnie i jest całkiem mały :) Nie wiem czy zdążę z nim do lekarza, czy całkiem się nie schowa.
No to uff
Może się jeszcze jakoś na studiach ułoży :)
alison2
12 marca 2011, 10:57hej, widze ze masz problemy zdrowotne i nie spodziewam sie ze od razu zaczeniesz biegac, daj po prostu znac czy jestes z nami i kuruj sie kochana
alison2
12 marca 2011, 10:56nie moge wyslac tego jako wiadomosc bo zostaje sklasyfikowane jako spam, dlatego tutaj ... Kochani po dluzszym czasie wracam na pole boju i co widze .... nie tylko ja poleglam.... Wiosna idzie, az chce sie wyjsc na swieze powietrze dlatego wzywam wszystkich ktorzy nadal zagladaja na Vitalie do ponownego przylaczenia sie do wspolnego biegania. Przetrwalismy najgorsze zimowe mrozy, z wiosna moze byc tylko lepiej, do boju kochani :-) Mysle ze wiekszosci potrzebna jest teraz praca nad regularnoscia biegow dlatego moja propozycja jest taka - dobiegamy do Wiktorianki na kawe i .... poki co zostaniemy u niej, mam nadzieje ze znajdzie kawalek ziemi to jakies namioty tam porozbijamy ;-) nad kolejnym celem pomyslimy jak juz porzadnie zabierzemy sie do biegania (sugestie dokad kolejny bieg mozna oczywiscie skladac juz teraz) Skupimy sie natomiast nad tabelka, za chwile zaloze nowy temat Tabelki - nowe zalozenia - prosze tam wpisac nowa przemyslana deklaracje ile biegow i ile kilometrow w tygodniu (obowiazujace od 15.03), na tych danych opre nowa tabelke. Raporty z biegow wpisujemy jak dotad w temacie "Tabelkujemy" Mam nadzieje ze wiele biegaczek i biegaczy odpowie na moj apel bo co jak co ale wspolne bieganie motywuje jeszcze bardziej :-) serdecznie pozdrawiam alison2 ps. jezeli znacie jakies osoby ktore regularnie biegaja a nie sa w naszej grupie to prosze o info, chetnie zaprosze :-)
mate1
10 marca 2011, 10:58widzę ze u Ciebie znowu problemy dobrze że chociaż ta kulka w pachwinie znika. Ta białkowa może nie dla Ciebie a może trzeba powiązaćstan zapalny z guzkiem w pachwinie??? Dzięki za te kciuki bedę się starała dobrze przygotować do tego startu na razie przygotowania idą zgodnie z planem