Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
wzniosłe słowa obietnic


i rzeczywistość już bez patosu.
Każdy prawie dzień zaczynam od marchewki... a kończę na czymś z przeciwległego bieguna.
Może dziś się uda...

kawa 50, jogurt 130 = 180
marchewki 40, kawa 40 = 80