Zaczęłam w poniedziałek 26.10.2012r. Moja waga rano wskazywała 137 kg.
Dziś jest 9 dzień mojego odchudzania i waga rano pokazała 134 kg. To nieźle!!! Ucieszyłam się i to bardzo.
Zainwestowałam w tabletki odchudzające, bardzo mało jadłam i to takie dość skromne porcje. Od 4 dni trochę choruje i nie mam apetytu, ale to akurat mi pomaga, zwłaszcza na początku!
Moim celem jest do końca roku spaść do 125 zł, czyli jeszcze 9 kg. Do końca roku zostało 8 tygodni, więc może się uda! Bardzo na to liczę, bo takie małe sukcesy bardzo dobrze działają na motywację. Potem do końca czerwca (24 tygodnie) 25 kg mniej - takie jest założenie. Prawda, że całkiem realne?! Może się skuszę na jakiś sporcik na wiosnę?
No i potem zaczynamy starania o maleństwo :-)
Mam nadzieję, że jeśli tylko zdecyduję się na rzucenie papierosów, to nie roztyję się na całego i moje plany legną w gruzach...
mo.n.i
7 listopada 2012, 00:07myślę, że do końca roku przy diecie ubędzie Ci więcej... ale nie chcę zapeszać:) a co do fajek, uważaj z rzucaniem. Większość ma efekty uboczne :)
impossible08
7 listopada 2012, 00:02ktoś tu myśli o pieniądzach "125zł" xd życzę powodzenia, szybkiego powrotu do zdrowia no i pieniędzy :d trzymaj się:-)