Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
24 dzień diety / 19 bez fajeczek


Mogę dziś śmiało powiedzieć, że jest lepiej, niż przez ostatnie dni. Różnie to ostatnio bywało, a dziś pilnowałam się na maksa!!!

 

Moje dzisiejsze jedzonko:

5:00 jogurt  - 180 kcal

8:30 chrupkie pieczywo z kremem kanapkowym – 100 kcal

10:30 kanapka z palucha z szynką, serem i pomidorem -  ok.500 kcal

14:00 makaron z sosem bbq i surówką z czerwonej kapusty – ok.300 kcal

18:00 2 jabłka – 300kcal

20:30 2 szt pieczywa chrupkiego – 40 kcal

Razem wyszło 1420 kcal.

Może dla niektórych to wcale nie jest mało, ale ja osobiście jestem z siebie dumna, że zeszłam poniżej 1500 kcal. Ostatnio było ciężko i cały czas przekraczałam, ale dziś nie było kawki z mlekiem i obfitego drugiego śniadania. Troszkę Was posłuchałam 

Dziś rano weszłam na wagę i cyferki lekko zmalały, ale nie chcę na razie pisać o ile zmalały, bo tak oficjalnie to zważę się w sobotę i wtedy napiszę co i jak!!! Ale jest już postęp!!!

Co do papierosków, to niedługo minie 3 tygodnie jak nie palę i jest mi z tym fajnie!!!

  • vitanitete

    vitanitete

    21 listopada 2012, 21:39

    Super:) mmm... Też bym zjadła sos bbq. Brawo za papierosy. Ja nigdy nie paliłam ale wiem że trudno rzucić, wielu znajomych próbowało i nic. A nie dość że Ty nie palisz to jeszcze tego nie zajadasz. Brawo, brawo, brawo:)