2 dzień
HEJ
Jak na razie idzie mi dobrze chodź dziś nie byłam w stanie iść z rana na siłkę to i tak jestem z siebie zadowolona
Teraz jestem w pracy i piszę do was :)))
Dzisiejsze menu :
Ś; duża miseczka mleka z płatkami cynamonowymi + kawka
IIŚ; danio + jabłko
O: ziemniaczki z gołąbkiem +sos pomidorowy
P; rożek truskawkowy <wiem,że nie powinnam ale przy takiej pogodzie musiałam trochę się ochłodzić >
K; jabłko
+ 1,5 woda mineralna
Wieczorkiem jak przyjdę z pracy postaram się zrobić brzuszki, w zamian za to że nie poszłam na siłownie :)
Pozdrawiam buziole:)))
justysia176
22 maja 2012, 18:56lody wbrew pozorom nie sa zle bo ochladzaja organizm wiec trzeba ogrzac cialo wiec spala sie wiecej kalorii
ancok90
22 maja 2012, 18:49ja dzisiaj też pożarłam nie planowanego rożka :P
Australiaa
22 maja 2012, 17:30Ojj tak dziś straszne upały, a jeden lód to nic takiego.:)
ttesia
22 maja 2012, 17:02Jest dobrze u Ciebie :-)) gorzej ze mną , ja od rana walczyłam dziś z biskwitem i przegrałam ,pochłonęłam go za jednym podejściem ,pyszny był , z bitą śmietaną (psia krew) i owocami :-))
Meeredith
22 maja 2012, 16:59dobrze ci idzie wytrwałości i efektów;)
dorka001d
22 maja 2012, 16:42Jedzonko w sam raz ;) nawet nie wiem czy nie za małe ;) pozdrawiam :*
bella.17.
22 maja 2012, 16:42Jest dobrze. ;) A propos ochładzania się, nie chcę uchodzić za specjalistę, czy cuś. Ale słyszałam, że jeśli już baaaardzo, ale to baaaaardzo chcesz loda, to lepiej jest kupić wodnego - ma mniej kalorii, a w upały jest idealny - prawie jak napój. ;)
dam.rade.1958
22 maja 2012, 16:01Nie jest tak zle wiec nie narzekaj, ja tez dzis mialam skuche, wlicze to w bilnas i bezie ok :))