Dzisiaj chodzenia ciąg dalszy :) Pogoda sprzyja, więc zrobiłam kolejny porządny spacer. Przeszłam nieco ponad 9km i spaliłam 678 kcal :) Proszę, oto dowód:
Teraz muszę posprzątać, ale przed obiadem, czyli przed 17 mam zamiar jeszcze poćwiczyć, na pewno pośladki Mel B, a co poza tym to jeszcze nie wiem ;)
Menu na dziś:
- śniadanie: owsianka (szklanka mleka 3,2%, 4 łyżki płatków owsianych błyskawicznych, 2 łyżki otrębów pszennych, łyżeczka cukru, garstka orzechów laskowych) - 10:00
- drugie śniadanie: bułka fitness z Lidla + serek wiejski 200g (jem bez śmietanki) - 14:00
- obiad: dwa płaty Mintaja, zapiekane ze szpinakiem (z czosnkiem i 2 łyżkami jogurtu naturalnego), 3 nieduże ziemniaczki - 17:00
- kolacja: bułka fitness z Lidla z serkiem Tartare śmietankowym (20g) i z pomidorem
Menu na dziś:
- śniadanie: owsianka (szklanka mleka 3,2%, 4 łyżki płatków owsianych błyskawicznych, 2 łyżki otrębów pszennych, łyżeczka cukru, garstka orzechów laskowych) - 10:00
- drugie śniadanie: bułka fitness z Lidla + serek wiejski 200g (jem bez śmietanki) - 14:00
- obiad: dwa płaty Mintaja, zapiekane ze szpinakiem (z czosnkiem i 2 łyżkami jogurtu naturalnego), 3 nieduże ziemniaczki - 17:00
- kolacja: bułka fitness z Lidla z serkiem Tartare śmietankowym (20g) i z pomidorem