Hej krótki wpis, żeby dać znać , że dalej walcze. Dziś do pracy znowu piechotą z kijkami. Zaczełam czytać teraz " Długa ziemia" T. Pretchetta, piersze s-f jakie czytam i powiem , że wciąga... Dziś już 100 brzuszków zrobione jeszcze prasowanie i do pracy. Buziaki
moniq1989
24 stycznia 2013, 18:14Miłego dnia i brawo za brzuszki!
mysstery
24 stycznia 2013, 12:04miłego dnia! :)
Gabonek
24 stycznia 2013, 12:03Pozdrawiam.