Lubie te tytuły gdzie jest cyferka a później "tydzień", to motywuje :)
Dzisiaj motywuje do lekkiego zatrzymania się i odpowiedzenia sobie na kilka pytań :)
Odpuszczam sobie dzisiaj jakąkolwiek aktywność, musze się zregenerować, aby jutro dać 110% na killerze i zrobić go do końca :)
Po przedyskutowaniu paru spraw z osobami, które są bardziej ode mnie świadome ciała i ćwiczeń rezygnuje z brzuszków. Musze sie bardziej skupić na rowerze i skakaniu i przysiadach i w ogóle:)
A jak dzisiejsze mierzenie? Wszystko w dół :) Pomału bo pomału ale gdzie mi sie spieszy? :)
Pozdrawiam, trzymam kciuki i całuje :)
Ola
xo xo xo
Antoska23
15 lipca 2015, 17:26JA odpuściłam mierzenie i ważenie :) A Twoich wyników gratuluję :)
zuzu11
15 lipca 2015, 12:42powodzenia w 110 %