Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
dożynki, czyli jedziemy sie dożynać :)


I znowu euforia w sercu, głowie i wszędzie!!!
I znowu będę pisać jak genialni ludzie mnie otaczają :> 
I znowu będę nieznośna do pożygu :P 
I znowu będę świrować :)
I znowu znowu znowu <3 

Dzisiaj odpuszczam sobie wszelkie ćwiczenia :) I tak sie sporo nabiegam na imprezie xd 
A jutro od samego rana dzieciaczki <3 Trzymajcie kciuki żeby mnie nie zjadły... Troche boję sie tego powrotu do szkoły, ale na razie jest EUFORIA :)

Całuje, tule i pozdrawiam 
Ola 
xo xo xo