Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
...

U mnie przez dwa dni był dół ćwiczeniowy. Całe dnie robiłam projekt na uczelnie, dzisiaj mam jego przegląd.Mam nadzieję, że dużo mi tam nie zmienią, bo się zdenerwuje. 
Mam nadzieję, że nie odbiję się to na wadze, bo dietkę to ja trzymam. Zresztą takie smaczne dania mam w diecie od dietetyczki, że inaczej się nie da.Nawet nie jadam słodyczy a przedtem nie umiałam sobie ich odmówić, ale to dopiero początek zobaczymy za miesiąc jak będzie. A jak tam wasze ćwiczenia przed świętami, nawałem prac w domu, pracy, na uczelni.