Bo tesciowa kazalaby mnie zastrzelic Doslownie-powiedziala do mojego meza,ze ja tak leze i nie wiadomo czy ta noga bedzie normalna,sprawna jak wczesniej,to tak ciezko zyc z taka niepelnosprawna osoba...Ta maz ja zapytal czy co ma sobie poszukac nowej zony,bo stara do odstrzalu? Na co tesciowa-no nie do odstrzalu(bardzo doslownie to zrozumiala),ale przeciez sa rozwody... Gdybym tego na wlasne uszy nie slyszala to nigdy,przenigdy bym w takie cos nie uwierzyla!!! Jestem 10 lat po slubie,kontakty z tesciami uwazalam do tej pory za normalne,a tu taka niespodzianka.Tym bardziej,ze zawsze im pomagalismy-a to zakupy na gore wniesc(raz w miesiacu wnosilismy im zapasy mleka,wody i innych takich ciezkich rzeczy,zeby sami nie musieli dzwigac),a to do lekarza podrzucic,a to do rodziny zawiezc...I jakos nigdy nie pomyslalam,ze sa do odstrzalu,bo trzeba im pomagac...No,mamusia powiedziala jeszcze,ze strasznie mamy zapuszczone mieszkanie,bo ostatnio w ogole nie sprzatam (ciekawe dlaczego???).Wiec dzis byla pani do sprzatania Tak sie wkurzylam,bo maz powiedzial,ze z mieszkaniem to troche racji ma...No to jak dzis zobaczy rachunek za sprzatanie z myciem okien,razem 6 godzin razy 15 euro za godzine To sie chlopina ucieszy Ale mieszkanko ma wysprzatane,pierwsza klasa!!! Moze wreszcie zrozumie,ze pracuje tak jak on a dodatkowo caly dom na mojej glowie-zakupy,gotowanie,sprzatanie... A jak nie zrozumie-to zawsze,za rada mamusi,moze mnie odstrzelic
Zwazylam sie dzisiaj z gipsem-i waze tyle ile wazylam zanim mi zalozyli gips-wiec chyba nie jest tak zle? W piatek jade na kontrole i mam nadzieje,ze juz mi sciagna to diabelstwo,ale kule jeszcze sobie zostawie
Milego dnia Kobietki-ciesze sie,ze chudniecie-czytam Was na biezaco i wiem co u Was,chociaz nie zawsze zostawiam slad moich odwiedzin w komentarzach
Niecierpliwa1980
19 lutego 2014, 10:39Co za jędza!Nie wiadomo,czy to żart,czy serio... :-)
JAG6910
19 lutego 2014, 10:24Maupa nie teściowa, ale moja nie lepsza. Jak była w podobnej sytuacji, to pop prostu zapomniała, że istnieję... No ale cóż zrobić? Takie typ, wrrrrr. A z nogą uważaj Kochana i nie szarżuj na siłę, bo to w tej chwili najważniejsze, więc skoki o kulach wskazane.... Trzymam kciuki, będzie dobrze:)))))
inesiaa
18 lutego 2014, 16:59Tesciowej odstrzal by sie przydal a postawa meza bardzo naganna, swietnie go zrobilas z ta pania ale pan i wladca chyba za bardzo rozpieszczony jest, jessssu jak ja nie lubie takich mamusiek, a u mnie na zdjeciu to ona a nie Ty hihi
liliana200
18 lutego 2014, 16:51No to teściowa pojechała po bandzie!! Mi moja powiedziała a raczej słyszałam, ze mi by się bieganie przydało żeby zrzucić parę kg bo gruba jestem. Zabolało.
agaa100
18 lutego 2014, 16:50Nie ma to jak "Kochana Mamusia" .....
tdro13
18 lutego 2014, 13:29przerażajace jest to co piszesz bo to " tylko" złamana noga . nawet nie chce myślec co by gadała jak by co innego .
Jagodazja
18 lutego 2014, 13:03Oj, ja jestem pamiętliwa i z pewnością bym jej przypomniała w odpowiedniej sytuacji jej własne słowa... Masakra. A numer z panią sprzątającą PIERWSZA KLASA! Kule zostaw, bo po ściągnięciu gipsu nadal nie będziesz mogła w pełni obciążać nogi. Lekarz określi stopień regeneracji i do tego dopasuje stopień obciążania. Z czasem co raz więcej będziesz latać.