Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Szkolenie


11.03.2021

  • ananas o taki jak niżej 
  • Wrap z rukola, papryka, jalapenos, cebula i serem 
  • Dwie małe kanapki z serami
  • Melona dwa kawałki
  • Warzywa grillowane,  surówki

Kalorie: 1180 białka 50, tluszcze 32 węgle 120

Pozatym: alkohol. Ale piłam wódkę popijając woda, dwa piwa. Nie wliczone, trochę tańców i karaoke wieczorem. 

12.03.2021

  • Kanapki z serem, dużo sałaty, pomidorów, dwa jajka, trochę jajecznicy
  • Zupa ogórkowa
  • Trochę frytek z surówka 
  • Pol Wrapa z warzywami

Kalorie: 1830, białka 100g, tluszcze 80, węgle 180

pozatym: 8 tysięcy kroków.

Szkolenie przeżyte. Prowadzaca była zwykłym coach, o sprzedaży nie wiedziała nic. Raczej papierek bez znaczenia taka pozycja w cv. O 18 zwinelam się do pokoju i gadałam przez telefon. Chyba dobrze, że muszę szukać innej pracy. Może jest dla mnie gdzieś lepsze miejsce. W poniedziałek mam pierwsze rozmowy. Trzymajcie kciuki.

ośrodek polecam ❤

  • Janzja

    Janzja

    13 marca 2021, 06:44

    Coś nie zdalnego - wszystko co nie zdalne ma branie, nawet nudne szkolenie, haha :D. Szukanie pracy jest zawsze takie.. przygodowe ;). Będzie fajnie coś czuję ;D.

    • Neserabile

      Neserabile

      13 marca 2021, 15:26

      No chyba zaczęłam się na tą przygodę cieszyć. Mam nadzieję, że uda mi się trochę przekwalifikowac