Hej Vitalijki
No i mamy weekend. W sumie dla mnie obecnie nie robi większej różnicy czy to poniedziałek czy sobota. Powiedziałabym wręcz, że wolę zwykły "roboczy" dzień, bo w weekendy gubię trochę swój rytm. Dziś wyjątkowo od rana zamulam, ale kończę właśnie kawkę i pojadę odwiedzić rodziców. Jest u nich moja 8-letnia bratanica, pewnie pogramy w UNO (zawsze mamy niezły ubaw podczas gry), może wybierzemy się na spacer i nieco się rozkręcę
Dziś zaczynam 28 tc. Z racji tego rano stanęłam na wagę i miło się zaskoczyłam. Szklana jest dla mnie w ostatnich dniach bardzo łaskawa, dziś pokazała 56,0 kg Oznacza to, że przez ostatni tydzień nie przytyłam ani grama, wręcz ubyło mi 0,6 kg. Ale widzicie, że wcale się nie głodzę. Ostatnio szybko przybrałam, bo nie pilnowałam jedzenia i prawie nie ćwiczyłam. Za to w tym tygodniu nie miałam większych wpadek jedzeniowych, zdecydowanie więcej się ruszałam i piłam sporo wody, co przełożyło się na ten spadek. W ogóle obserwując siebie mogę stwierdzić, że woda działa cuda. Jak tylko wypiję mniej to po południu czuję się jak balon
W odniesieniu do wyliczeń kalkulatora jestem trochę poniżej normy, ale bez obaw - pewnie szybko nadrobię
Twoje BMI sprzed ciąży wynosi 19.63.
W 27 tygodniu ciąży przyrost wagi dla Twojego BMI wynosi od 8.0 kg do 11.3 kg.
Waga w tym tygodniu ciąży powinna się mieścić w przedziale od 57.0 kg do 60.3 kg.
***
Wczorajsze menu (09/02/2018):
- jajecznica z dwóch jaj ze szpinakiem, 3 kromki chleba razowego z serem kozim, pomidorem i kiełkami
- kawa z mlekiem, śmietanowiec
- jabłko
- pół woreczka kaszy bulgur, pieczona ryba w sosie brokułowym
- garść pestek dyni
- pizza z patelni (dodatki: sos pomidorowy, tuńczyk, ser kozi, papryka i kukurydza), łyżeczka sosu czosnkowego
Wczorajsza aktywność (09/02/2018):
- marsz 5 km / 51 min.
- rower stacjonarny 45 min. (śr. prędkość 20 km/h)
Wczorajszy dzień zakończony na 14100 krokach, co wg apki daje 9,51 km i 490 spalonych kcal.
***
Przyjemnej i aktywnej soboty
***
NEVER_LOSE_HOPE
Barbie_girl
11 lutego 2018, 15:36Lubie grac w UNO zawsze na wkacjach z Andre moim przy drinkach gramy :D co do wody sie zgodze odkad zaczelam jej pic mniej w weekendy waga przestala spadac takze pijmy pijmy :):) kochana Ty w ciazy chudniesz a ja bez stoje w miejscu kuzwa no hehe :) Brawo Ty :)
tarasiuk
10 lutego 2018, 19:08Wazne ze dobrze sie Czujesz, kalkulator to tylko orientacyjne liczby ;) Co do wody naprawde czyni cuda <3
Never_Lose_Hope
10 lutego 2018, 20:15Wcale mi nie przeszkadza, że waga jest trochę poniżej normy, wręcz przeciwnie :) traktuję ten kalkulator jedynie poglądowo, najważniejsze jest to, co słyszę u gin :) pozdrawiam :)
aniapa78
10 lutego 2018, 13:36Najważniejsze, że dobrze się czujesz i z dzidzią wszystko dobrze. Będziesz miała zapas do przytycia na ostatnie tygodnie:)*
Never_Lose_Hope
10 lutego 2018, 20:16No dokładnie :) Jestem tego samego zdania :)