Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
48 dzień , 09.04.2019


Dzień zawalony totalnie. 

Pojawiły się nawet słodycze. No tragedia.
47 dni bez słodyczy i zdrowego trybu, w jeden dzień pozwoliłam sobie na za dużo.
Czuję, że ten dzień powinnam wywalić z mojego życia...

Nie wiem czemu tak się stało, ale aż normalnie jest mi przykro.
Obiecuję poprawę od jutra ! Zaczynam od nowa. 

Słaby dzień, jakby jakaś depresja mnie dopadła. Zawiodłam się na sobie samej. Tak daleko zaszłam i zawaliłam. Ehhh…

;(;(;(