Ten dzien to byla totalna porazka! Skonczylam nocnna zmiane o 7 rano a poszlam spac o 21.....i na dzien nastepny rano do pracy... caly dzien biegalam i zalatwialam.
A w ciagu tego dnia zjadlam paste z makreli,jajako i hektolitry kawy, masakra!
kobieta, 34 lat