wracam z podkulonym ogonem. Już było tak ładnie i skończyło się jak zawsze. Rok temu zaczynałam z waga ciut większą niż mam teraz, miałam nadzieję że w tym roku będę wyglądać inaczej a tu..... Biorę się za siebie od dziś, koniec takiej mnie
wracam z podkulonym ogonem. Już było tak ładnie i skończyło się jak zawsze. Rok temu zaczynałam z waga ciut większą niż mam teraz, miałam nadzieję że w tym roku będę wyglądać inaczej a tu..... Biorę się za siebie od dziś, koniec takiej mnie
milunia0404
31 stycznia 2017, 17:34Witamy z powrotem ;) Wiele pozytywnego myślenia życzę :)
roogirl
27 stycznia 2017, 21:12Witamy :)
ViKiNG.
27 stycznia 2017, 20:03powodzenia :) grunt to pozytywne myslenie :)