Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Wtorek.. czarny wtorek.


Zważyłam się, chociaż mam to zrobić dopiero w czwartek ... waga stoi w miejscu. Chodzę na długie spacery, ale nie mogę się przemóc do ćwiczeń.
I śniadanie 6,45 : musli z mlekiem,
II śniadanie 10.00 : serek wiejski,
Obiad w pracy : II kromki chrupkiego z twarożkiem z rzodkiewką, sok pomidorowy
II danie w domu: zupa jarzynowa z ryżem naturalnym, 1/2 gotowanej piersi z kurczaka
kolacja: dwa wafle ryżowe: jeden z 4 plasterkami cieniutkiej kiełbasy suszonej, drugi z miodem. Podliczyłam na kalkulatorze: wszystko razem ok. 1150 kcal kcal.
POSTANOWIENIE : NIE DOJADAM PO CÓRCE !!! help.... PROSZĘ O WSPARCIE :))