Witajcie :)
Z mojego doświadczenia wiem, że jeśli mam się odchudzać to muszę mieć napisane czarno na białym co mogę a czego nie. Każde odstępstwo od reguły kończy się powrotem do starego żywienia dlatego :( Dlatego już dziś przygotuje menu na jutro żeby nic nie kombinować
Mam nadzieję że moja rada pomoże którejś z Was i nie będzie problemów z podjadaniem.
Śniadanie: 3 x chrupki chlebek z wędliną i kawa zbożowa z mlekiem
II śniadanie: Pomidor z jogurtem naturalnym
Obiad: Pieczona ryba i tarkowana marchewka
Podwieczorek: Jabłko
Kolacja: Jogurt Activia
Kochane 3majcie kciuki. Myślami jestem z Wami bo wiem że każdemu jest ciężko i to mnie jakoś podtrzymuje na duchu bo przecież nikt za mnie nie schudnie
PS: do tego dłuuugi spacer szybkim tempem.