Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Cindy Crawford - Nowy Wymiar


Oto tytuł mojej ulubionej płyty z ćwiczeniami.



Już kiedyś ćwiczyłam z nią bardzo regularnie - bo codziennie rano.
Trening dawał mi kopa na cały dzień i bardzo przypadł mi do gustu.
Całość trwa 40 minut, z czego rozgrzewka oraz końcowe rozciąganie po 5 minut, zatem intensywniejsze ćwiczenia trwają około 30 minut.
Jest to jak dla mnie idealna ilość, aby wprowadzić ją każdego dnia bez zniechęcania się i wyszukiwania wymówek.
W przeszłości doszło już nawet do tego, że po pobudce zaczynałam od ćwiczeń z zamkniętym jeszcze okiem, aby nie mieć czasu na zastanawianie się czy mi się chce czy mi sie nie chce :)
Na płycie trening jest świetnie skomponowany: jest trochę cardio, trochę ćwiczeń z hantlami i pompek, trochę powtórzeń na biceps i triceps, ćwiczenia pupy i ud, brzucha...
Tak naprawdę podczas tej pół godzinny można rozruszać każdą cześć ciała i poczuć pracę mięśni a także nieźle się spocić.
Jednocześnie powtórzeń nie jest na tyle dużo, by się znudzić czy nie podołac...



Ponadto film utrzymany jest w przyjemnej, kameralnej atmosferze, ćwiczymy z dwiema dziewczynami przy delikatnej muzyce podziwiając poranną pogodę nad oceanem czy zachód słońca w apartamentowcu :)
Generalnie jest to coś, co mogę śmiało polecić, również osobom z większą otyłością, którym ruch początkowo sprawia spore trudności.
Nie trzeba od razu wykonywać wszystkich powtórzeń bez obaw, że się zgubimy.
W dodatku tempo jest odpowiednie aby trochę się zmęczyć, ale nie za szybkie by ćwiczeniom poświecić odpowiednią uwagę i pilnować poprawności wykonania.
Swoją drogą Cindy bardzo mi się podoba, to chyba mój ideał kobiecości...



Do codziennej aktywności fizycznej dokładam też szybszy spacer, przynajmniej przez pół godziny (ok. 2 km).
Poniżej mój dzisiejszy strój - coś mi się wydaje że jakość zdjęć coraz gorsza, spróbuje popracować nad tym...



Śniadanie:
Płatki z mlekiem
ok. 280kcal



II Śniadanie:
Twaróg chudy 100g z łyżką jogurtu naturalnego, cynamonem i trzema śliwkami
ok. 150kcal



Obiad:
Kasza jaglana z wątróbką drobiową duszoną z cebulą, ogórki kiszone
ok. 500kcal



Podwieczorek:
3 Nektarynki, Activia wiśniowa
ok. 220kcal



Kolacja:
Jajecznica z dwóch jajek
ok. 200kcal



Dzień:
ok. 1350kcal


  • pyzia1980

    pyzia1980 (moderator Vitalia.pl)

    13 sierpnia 2013, 17:56

    Wzorowe jedzonko :)

  • YouAreGonnaGoFarKid

    YouAreGonnaGoFarKid

    13 sierpnia 2013, 14:29

    przepis na ugotowanie jajek na pół-twardo w moim wykonaniu - wrzucasz jajka do wody w garnku i razem stawiasz na ogien i przykrywasz pokrywką, jak jajka zaczną "wyskakiwac" zacznie tak mocno bulgotać i moze troszkę wody wykipiec to od tego momentu 2,5 - 3,5 min gotujesz jeszcze jajeczka w zaleznosci od wielkosci :D mam nadzieje ze pomoglam :*

  • tobecomeabitch

    tobecomeabitch

    13 sierpnia 2013, 14:10

    super, że znalazłaś ćwiczenia odpowiednie dla siebie:) o to chodzi:)

  • .Kicia.

    .Kicia.

    13 sierpnia 2013, 12:51

    tez z nia kiedys cwiczylam cwiczonka sa super moze te zpowinnam znowu do niej czasem wrocic

  • chyba_pesymistka

    chyba_pesymistka

    13 sierpnia 2013, 12:49

    coś czuję, ze muszę zdobyć tę płytkę ;-)

  • dorotuniaa

    dorotuniaa

    13 sierpnia 2013, 11:49

    O kiedyś w szkole ćwiczyłyśmy z Cindy ale wtedy jeszcze nie znosiłam wf i wszystkich ćwiczeń :) Muszę wyróbować :)

  • .wavesandcurls.

    .wavesandcurls.

    13 sierpnia 2013, 10:28

    Ładnie wyglądasz:)

  • Muminka00

    Muminka00

    12 sierpnia 2013, 23:25

    Moja siostra męczyła kiedyś Cindy...ja za nią nie przepadam ( ale z zupełnie innego powodu)...Twój ostatni obrazek mnie zasmucił ... biedactwo ;)

  • fotolina

    fotolina

    12 sierpnia 2013, 23:22

    Pamiętam, że parę lat temu moja ciocia z uwielbieniem trenowała z Cindy :)

  • Marsowa

    Marsowa

    12 sierpnia 2013, 23:19

    Nigdy nie słyszałam o tych ćwiczeniach. W takim razie, na pewno kiedyś wypróbuję :)