Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Lepiej nie mówić....


Tak jak w tytule, MASAKRA. Ostatni tydzień albo nawet dwa, teraz już nie pamiętam, jadłam wszystko co popadnie.

Ale się nie poddaje!

Oto powody dla których powinnam zacząć biegać, dietować, jednym słowem SCHUDNĄĆ:

1. Mój chłopak to sugeruje ( przynajmniej tak mi się wydaje, ale każdy wolałby zgrabną dziewczynę)

2. Doszły już moje buty do biegania

3. Skusiłam się na tabletki SlimGreen Trio, same tabletki nic nie dają więc żeby pieniądze nie poszły w błoto

3. Dla siebie i dla zdrowia

4. Dla pięknych ubrań i stroju kąpielowego

5. Dla spojrzeń i podziwu ze strony znajomych i rodziny

6. Dla lepszego samopoczucia

KONIEC

Na tą listę muszę zawsze patrzeć jak będę miała ochotę na coś "złego"

Tylko nie mogę sobie jej nigdzie powiesić bo jak mój chłopak to zobaczy to powie, że jestem głupia, że się odchudzam, ale faceci już tak mają, że mówią jedno, a myślą drugie :)

Trzymajta kciuki kobieciny i powodzenia :*

PS. Wolę się na razie nie ważyć, zważę się za tydzień w niedzielę

  • changeclaudine

    changeclaudine

    20 lutego 2015, 22:23

    pewnie działaj i myśle że najważniejszy powód to jest żebyś zrobiła to dla siebie i zdrowia! powodzenia :)