Jestem troszkę obolała po wczorajszych ćwiczeniach, więc dzisiaj postawiłam tylko na przysiady (6 x 10) plus oczywiście rozgrzewka i rozciąganie.
Śniadanie: 3 kromki z twarogiem. Herbata z 1 łyżeczki cukru.
Potem 2 truskawki i woda z sokiem z cytryny (po ćwiczeniach).
Obiad: kluski śląskie z sosem, zjadłam mniejszą porcję niż zazwyczaj jadałam. Nie powiem ile, bo nigdy nie przeliczam :)
Podwieczorek: Kubuś . 4 małe kawałki ciasta truskawkowego (wiem, że nie powinnam, ale nie mogłam się oprzeć, moja mama dawno nic nie piekła :D). Później jeszcze kawa rozpuszczalna ze śmietanką, też z 1 łyżeczką cukru.
Kolacja: 3 kromki z twarogiem. Mięta. Herbata z 1 łyż cukru.
Mój jadłospis jak widać jest baaardzo bogaty oczywiście xd