Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Bez słodyczy ;)


Ale zimno, brrr. Popijam ciepłą kawkę i od razu jest lepiej. Swoją drogą przez dłuższy czas słodziłam kawę, pól łyżeczki, łyżeczkę sypałam.Tak jakoś przywykłam. Do tego trochę mleka i było dla mnie dobrze. Ze dwa miesiące temu odstawiłam cukier do kawy i kawa bez cukru z mlekiem smakuje mi cudownie, idealnie. Bardzo to lubię, aż się dziwię , że tyle czasu słodziłam kiedy o dziwo lepiej mi smakuje bez cukru.
A propo osładzania sobie życia, od dzisiaj jestem znowu na odwyku słodyczowym, ban na dwa tygodnie a później się zobaczy ;) Nie dlatego, że muszę. Ja już w sumie przywykłam do tego, że nie jadam słodyczy, jedynie czasami sobie na coś pozwalam (pomijając niekiedy chwile słabości przed/w trakcie @). Ale moja przyjaicólka, której trochę się przytyło postanowiła się za siebie zabrać i ona sobie założyła, że chce wytrzymać dwa tygodnie bez słodyczy, postanowiłam więc, że ją wsprę i dołączę do jej wyzwania. Zawsze we dwie raźniej. Ja wiem, że mi będzie już o wiele łatwiej, mam nadzieję,że ona da radę i się nie złamie:)
Całusy ;)

  • Vivien.J

    Vivien.J

    28 października 2014, 19:08

    Tak już jest, że jak odstawi się cukier, to wszystko inne co słodziliśmy smakuje lepiej bez ;)

    • NieidealnaG

      NieidealnaG

      29 października 2014, 09:24

      Dokładnie :)

  • devoted08

    devoted08

    28 października 2014, 08:50

    Swego czasu słodziłam kawę 2 łyżeczkami cukru, potem zmniejszyłam do 1 łyżeczki, a potem przestałam słodzić w ogóle. Teraz słodka kawa nie może mi przejść przez gardło. :) A bez słodyczy da się żyć. :)

    • NieidealnaG

      NieidealnaG

      28 października 2014, 18:27

      Da się, da, całe szczęście :)

  • zagrubabuba

    zagrubabuba

    28 października 2014, 08:25

    I jak po poniedziałku?? pierwszy dzień z 14 można odhaczyć?? :) U mnie tak :)

    • NieidealnaG

      NieidealnaG

      28 października 2014, 18:26

      Można, u mnie można, ja mam ławiej, za to moja przyjaciólka cierpi katusze ale to dopiero jej początki ;)

  • MllaGrubaskaa

    MllaGrubaskaa

    27 października 2014, 15:51

    Powodzenia ;)) Ja kawy nie słodzę od 18 lat, a teraz to jej prawie nie pijam ;))

    • NieidealnaG

      NieidealnaG

      28 października 2014, 07:04

      :) 18 lat to ładny wyczyn :)

  • katy-waity

    katy-waity

    27 października 2014, 15:10

    chcialabym polubic herbate bez 'cukru". tzn bez slodzika w moim przypadku....ale jakos nie potrafie...

    • NieidealnaG

      NieidealnaG

      28 października 2014, 07:01

      Mi zwykła czarna herbata bez cukru też nie podchodzi, na szczęście piję ją bardzo sporadycznie to jak wtedy posłodzę to nic strasznego.Czasami tak jest, coś bez cukru podjedzie, coś niestety nie.

  • zagrubabuba

    zagrubabuba

    27 października 2014, 11:38

    Ja też kiedyś słodziłam kawę , pół łyzeczki, do czasu, kiedy cukru w domu zabrakło i nie chciało się nikomu iść po cukier i od tamtej pory kawę piję bez cukru i mój mąż herbatę bez - ja piłam ją praktycznie od zawsze bez cukru :) To prawda, ze z kimś się odchudzac jest lepiej :) Zawsze można zdrowo porywalizować :) Ja np odchudzam się z moją teściową ;) I wczoraj jak się z nią widziałam, to ta się pochwaliła, że schudła już 5 kg, a zaczęła się odchudzać dużo później ode mnie i to mnie tak zmobilizowało, ze dzisiaj mam takiego powera, bo przecież ja nie mogę być gorsza ;)

    • NieidealnaG

      NieidealnaG

      28 października 2014, 07:00

      To działaj, działaj, nie możesz być gorsza od teściówki ;) Powodzenia :)