Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień czternasty. Wymiary i waga.





Cześć! :)
Właśnie jestem po 20 minutach rozciągania (po 10 min, przed i po aktywności), 10 minutach pilatesu (więcej nie daję rady jak na razie xd) i 20 minutach aerobiku, który mam na płytce. :)
Dietka też zachowana. :)

Śniadanie
jogurt 120 kcal
jabłko 46 kcal
otręby 180,5 kcal
wafle ryżowe 70 kcal
Drugie śniadanie
wafle ryżowe 70 kcal
Obiad
chleb 120 kcal
Podwieczorek
nesvita 197 kcal
mandarynka 42 kcal
Kolacja
chleb 100 kcal
ser 40 kcal
jogurt 120 kcal
wafle 35 kcal
otręby 180,5 kcal

razem: 1130,5 kcal

Nie jest źle, polubiłam takie jedzenie! :) No i w końcu dwa tygodnie za mną, a więc wymiary:

waga: 55,5 kg ( -0,7 kg)
talia: 65 cm (-1 cm)
udo: 53 cm (-0,5 cm)
łydka: 37 cm (-0,5 cm)

No i ładnie. Najgorzej jest z łydkami. Te uda jeszcze przeboleję. W ogóle w udzie mam prawie że 52,5, no ale to się może zmienić.
W ogóle mój przyjaciel za którym latam od dwóch lat, z którym jadę do Włoszech w wakacje powiedział mi wczoraj, że mu się strasznie podobam i napala się cały czas na mój tyłek. ;D Ale potem dodał, że poszuka sobie rudej dziewczyny z ładnymi nogami... Na rudo się nie przefarbuję (jestem brunetką), ale przecież ładne nogi da się zrobić.
No więc mam motywację.


Miłego wieczorku! :)

  • weronikawerus

    weronikawerus

    31 marca 2010, 19:50

    fajna rozsądna dietka:)tak trzymaj:)gratuluje wyniku:)

  • bettinaa

    bettinaa

    31 marca 2010, 19:43

    Kobieto, w dwa tygodnie schudłaś 5 kg??? o matko droga, jak ty to zrobiłas? Jestem pod wrażeniem i powodzenia!!!! Ps. Moim marzeniem niedoścignionym są te nogi przy basenie...:P