Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Od razu lepiej. Lżej się oddycha.



Dzisiejszy dzień był zdecydowanie udany. Rozpoczęłam go dużą ilością wody mineralnej z cytryną a później zielonym sokiem. Potem grzecznie odrobiłam trening i wzięłam się za porządki. 
Na obiad przyrządziłam dużo surówki. A po 15tej przyjechała po mnie siostra i pojechałyśmy do znajomych na spotkanie w ogrodzie. Jestem z siebie dumna, bo oni objadali się różnymi dobrociami i popijali je pysznym winem, a ja nie dałam się na nic namówić. Zjadłam trochę truskawek i popiłam owocową herbatką. Do domu wróciłam całkiem niedawno. 
A jutro... jutro rano, czekają mnie cotygodniowe pomiary i trochę się stresuję.


Miłego…


  • paniania1956

    paniania1956

    23 czerwca 2013, 10:44

    milego dnia!

  • buuuuuuka

    buuuuuuka

    22 czerwca 2013, 22:21

    powodzenia jutro :)