Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania: dietkowo i truskawkowo
31 maja 2009
wczorajszy dzień całkiem udany.nie jadłam za dużo.ruszałam się sporo.na rowerku przejechane 31 km.brzuszków nie było:((( ale było truskawkowo.serio.prawie do wszystkich posiłków były truskawki.pychota :)))
ja też je bardzo lubie:))))ale tej samodyscypliny do ćwiczeń i ruchu to zazdroszcze,bo ja z dietą "daje radę",ale z ćwiczeniami i ruchem to klapa.Pozdrawiam i życze dalszej wytrwałości w osiąganiu celu:):):)
annak74
31 maja 2009, 09:23ja też je bardzo lubie:))))ale tej samodyscypliny do ćwiczeń i ruchu to zazdroszcze,bo ja z dietą "daje radę",ale z ćwiczeniami i ruchem to klapa.Pozdrawiam i życze dalszej wytrwałości w osiąganiu celu:):):)