Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień 1 zaczełam w grubej rury :D


Hej hej :) godzine temu jadlam obiad z planu diety (ryz na mleku z miodem i orzechami*i byl smaczny najadłam się śniadanem rownież ale było az za słodko i dawałam mniej miodu teraz troszke mnie glód łapie ale to pewnei dlatego że mam żoładek poszerzony przetrwam to :) powinnien dosjc do normy za tydzien wypiłam już ponad litr wody.Wiem że na dłuzsza nie bedzie łatwo  ale sie nie poddam vitalia duzo mi ułatwia w koncu wiem co jeśc w dany dzien i mam liste zakupów co wczesniej kiedy odchudzałam się sama było problemem.Jestem bardzo zmotywowana.A pózniej sobie pocwicze 45 minut planuej 3 razy w tyg.

  • Idealnawaga1

    Idealnawaga1

    9 października 2015, 21:29

    Czemu ja nie mam takich dobrych rzeczy? :P

    • Nikua5

      Nikua5

      9 października 2015, 21:31

      nie mam pojęcia ale ja i tak głodna chodze a porcje nie sa małe a na kolacje mam ser plesniowy chleb pelnozianisty posmarowany masłem i pomidorki na to.Mama nacdzieje że żoładek mi sie zmienjszy w najblizszym czasie

    • Idealnawaga1

      Idealnawaga1

      10 października 2015, 09:04

      Ja mam zaznaczone, ze pleśniowego nie lubię :P

  • Laurka1980

    Laurka1980

    9 października 2015, 17:47

    Ja dzis tez lekko gloduje, ale mam nadzieje, ze sie przyzwyczaje :) Pije morze wody, herbat (zielona, czerwona), to jakos pomaga przetrwac. Ja z cwiczeniami na bakier narazie... Co bedziesz cwiczyc ?

    • Nikua5

      Nikua5

      9 października 2015, 18:29

      ja mam zamiar ćwiczyć 30 dniowe wyzwanie z Jillian Michels czy jakos tak z hantalmi trening trwa 30 minut i do tego treningu mimo iz w nim jest miedzy seriami cardio dorzuce 15 minut na roerze stacjonarnym i tak co 2 dzien planuje.co do glodowania pewnie minie po tygodniu ja tak mam zawsze że musi mi sie żoladek zmniejszyć.